Produkty lokalne

 

http://www.zagrodaedukacyjna.pl/


Produkty regionalne to surowce lub wyroby, które mogą być przeznaczone do bezpośredniego spożycia lub sporządzania potraw. Muszą być związane z określonym obszarem geograficznym, być wytwarzane w małej skali, tradycyjnymi metodami, wywodzić się z lokalnych tradycji i zwyczajów oraz być od dawna znane w okolicy.

Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego organizuje co roku ogólnopolski konkursu ,,Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów. Jego celem jest przede wszystkim identyfikacja regionalnych produktów, ich promocja i zachęcanie producentów do ubiegania się o ochronę prawną zgodnie ze standardami obowiązującymi w Unii Europejskiej.

Smak i Tradycja - Biuletyn Informacyjny

http://www.produktyregionalne.pl/download/biuletyn.pdf

 

Źródło

http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycyjnych/woj.-kujawsko-pomorskie

 

Produkty mleczne

GZIK

Twarożek z krowiego mleka, wymieszany ze śmietaną (czasem mlekiem), pokrojoną cebulą lub szczypiorkiem, z dodatkiem soli i pieprzu. Podawany z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach lub z chlebem. Receptura nie zmieniła się od lat. Gzik jest tradycyjną potrawą kujawską, ale też wielkopolską (pyry z gzikiem). To przykład przenikania się smaków i potraw.

 

SER KOZI Z MIKANOWA

Mleko kozie podgrzewano na ogniu, następnie całość po przestudzeniu przelewano do worka i podwieszano dla odsączenia serwatki. Dla sera dodawano pieprz, majeranek, kminek czy paprykę. Takie sery przechowywano w płóciennych lub lnianych woreczkach zawieszanych pod sufitem. Tak przygotowane zachowywały świeżość przez całą zimę.

 

TWARÓG Z KUJAW I ZIEMI DOBRZYŃSKIEJ

Przygotowuje się go wyłącznie z mleka krowiego z dodatkiem czystych kultur bakterii mlekowych. Dawniej ser wyrabiany był z podgrzewanego mleka zsiadłego. Twaróg wkładano następnie do płóciennego woreczka w kształcie serca lub trójkąta i umieszczano w specjalnej prasie do odciskania serwatki. Na Kujawach używano prasy pionowej i poziomej. Taki ser jadano w plastrach, najczęściej z chlebem”. Receptura twarogu nie zmieniła się. Po wyprasowaniu twaróg krojony jest ręcznie i zawijany w pergamin. Twaróg z Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej występuje w formie kostki i w formie klinku – spłaszczonego stożka. Jest tradycyjnym, popularnym twarogiem wytwarzanym od lat na Kujawach i Ziemi Dobrzyńskiej, wielokrotnie nagradzanym za swój smak i jakość.

 

Produkty mięsne

 

ŚWIĄTECZNA SZYNKA KUJAWSKA Z KOŚCIĄ

 

Jest to cała szynka wieprzowa z golonką, nabita goździkami, peklowana w solance, następnie gotowana i zapiekana. Jako przypraw używano też liści laurowych i ziela angielskiego.

Szynka z kością przygotowywana jest głównie z okazji Świąt Wielkanocnych, ale też z okazji wesel. Pierwotnie szynkę opiekano w piecu chlebowym, dzisiaj w piekarniku. Nie stosuje się konserwantów – wystarczy odpowiednio przygotowana solanka. Dlatego też szynka ma barwę jasnobrązową czy beżową, a nie różową. Przepis na jej przygotowywanie przekazywany jest kolejnym pokoleniom.

 

BIAŁA KIEŁBASA W SŁOIKU

Farsz na kiełbasę w słoikach przygotowywano specjalnie, przy okazji produkcji innych wędlin domowych. Zwoje białej kiełbasy w jelicie upychano w słojach, a następnie zalewano tłuszczem (smalcem). Czasami do słoika wkładano sam farsz. Ten ostatni sposób jest kontynuowany przy produkcji wyrobu tradycyjnego o nazwie biała kiełbasa w słoiku. Użyte do ich wyrobu mięso pochodziło z typowo polskiej rasy trzody – „złotnickiej pstrej” lub „złotnickiej białej”

 

PÓŁGĘSEK (półgąsek, pierśnik)

 

Półgęsek był w kuchni staropolskiej bardzo popularną przekąską i uchodził za przysmak. Najbardziej znane były półgęski litewskie, wspominane między innymi przez Adama Mickiewicza w Panu Tadeuszu.

Całe wsie pomorskie, mające warunki do wypasu gęsi, specjalizowały się w chowie tuczonych („kluskowanych”) gęsi i były poszukiwane na rynkach niemieckich i francuskich do wyrobu specjalnych pasztetów. Pomorze słynęło w Europie z wędzonych piersi gęsich, eksportowanych w dużych ilościach.

Tradycyjnego uboju gęsi dokonywano przed dniem Świętego Marcina (11 listopada). Wyrób okrasy (siekanego mięsa gęsiego surowo dojrzewającego) i peklowanie, a następnie wędzenie półgęsków, stały się tradycyjnymi metodami konserwowania i przygotowania gęsiny do dłuższego przechowywania. Sposoby przyrządzania gęsiny na Pomorzu, Kaszubach i Krajnie znane są do dzisiaj.

 

Warzywa i owoce

 

SOK Z KAPUSTY KWASZONEJ

 

Sok z kapusty kwaszonej to naturalny zakwaszacz do zup. Poprawia apetyt, jest źródłem witaminy C i minerałów, zwiększa odporność organizmu, oczyszcza przewód pokarmowy, leczy niestrawność, wrzody żołądka, hamuje wzrost polipów jelita grubego, pobudza produkcję czerwonych krwinek, przeciwdziała chorobie wieńcowej, obniża poziom cholesterolu, pomaga w leczeniu chorób skóry, zawiera substancje obniżające poziom estrogenów i chroniące przed rakiem piersi. Sok wytwarzany tradycyjnymi metodami nie zawiera żadnych konserwantów. Sok pozyskuje się, odsączając kapustę kwaszoną. Kiszenie kapusty było swego rodzaju rytuałem na polskiej wsi. Zebraną kapustę szatkowano tasakami, solono, ubijano w beczkach drewnianymi pałkami lub udeptywano. Często tym czynnościom towarzyszyła muzyka i zabawa. Dziś zwyczaje te zanikły, jednak sposób wytwarzania soku pozostał bez zmian.

 

POWIDŁA ŚLIWKOWE Z DOLINY DOLNEJ WISŁY

Powidła to rozgotowywane i zagęszczone poprzez odparowywanie soku śliwki. Taki sposób przetwarzania tych owoców znany jest od XVI wieku. Powidła smażono tradycyjnie w miedzianych (inaczej kuprowych) kotłach, mieszając masę owocową drewnianym mieszadłem do chwili, kiedy zaczynała odstawać od ścianek kotła i nie spadała z mieszadła, lub gdy spadała dużymi płatami. Od drugiej połowy XIX wieku dolina Wisły stała się największym na Pomorzu producentem tradycyjnych powideł.

 

GRUSZKI SZARUSZKI W SYROPIE

Drzewo gruszy zawsze było charakterystyczne dla Kujaw, umieszczano go nawet w herbach miast. Do przygotowania gruszek w syropie wykorzystuje się najczęściej stare odmiany drzew jak Salisbury, potocznie zwanej „Szaruszką” ze względu na szary kolor owoców. Gruszki szaruszki w syropie to połówki owoców zanurzone w gęstym syropie z dodatkiem goździków korzennych. Przepis wg Jadwigi Kłossowskiej: 3 kg gruszek bergamotów, 1,5 kg cukru, 1 szklanka octu 6 %, 1 szklanka wody, 15-20 goździków. Gruszki należy obrać (po obraniu od razu wkładać do wody zakwaszonej octem by nie czerniały), pozostawić szypułkę ale gniazdo nasienne usunąć. Jednocześnie przygotować syrop: zalać cukier octem i wodą, dodać goździki i gotować mieszając, aż cukier zupełnie się rozpuści. Włożyć gruszki i na słabym ogniu gotować, aż nabiorą złocistego koloru i staną się lekko szkliste. Po wystudzeniu włożyć do słojów typu twist. Przechowywać w ciemnym miejscu. Gruszki szaruszki w syropie to dodatek do potraw mięsnych.

 

FJUT /cyrop

To syrop z buraków cukrowych. Umyte buraki należy zetrzeć na wióry lub posiekać, dodać nieco wody i gotować przez około 5 godzin. Powstały sok zbiera się, a pozostałą masę wyciska w specjalnej prasie. Sok gotuje się przez kolejne 12 godzin. Dawniej do wyrobu fjutu używano parnika (parownika) do ziemniaków. Proces jest mozolny i mało wydajny. Z ok. 100 kg buraków otrzymuje się tylko ok. 50 l soku, a z tego zaledwie ok. 5 l fjutu (syropu). Taki syrop jest w pełni naturalny, bez żadnych dodatków, a jego głównym składnikiem jest sacharoza. Z uwagi na zawartość potasu zalecany jest dla diabetyków oraz dla cierpiących na anemię i kobiet w ciąży (duża zawartość żelaza).

 

Wyroby piekarnicze i cukiernicze

 

CHLEB Z KMINKIEM ZE STOLNA

 

Chleb z kminkiem ze Stolna to pieczywo na zakwasie o rumianej i chrupiącej skórce, posypanej kminkiem, pieczony bez polepszaczy. Najpierw z resztek poprzedniego wypieku robiono zakwas z dodatkiem mąki i wody. Zaczyn pozostawiano na noc. Następnie dodawano resztę mąki, wodę i wyrabiano bochenki. Przestrzegano przy tym kilku rytuałów: nie myto dzieży po wyrabianiu ciasta, podczas formowania bochenków nie rozmawiano, nie otwierano też drzwi. Chleb z kminkiem na podstawie tradycyjnej receptury wypiekany jest od ponad 30 lat.

 

STOLEŃSKI RAZOWIEC ZE SŁONECZNIKIEM

Chleb ten wypiekany jest zgodnie z tradycyjnymi recepturami, na zakwasie, z dodatkiem słonecznika, który uznawany jest za afrodyzjak. Dawni piekarze kultywowali też stare tradycje związane z pieczeniem chleba: podczas formowania i układania bochenków nie wolno było rozmawiać, zachwalać ciasta ani otwierać drzwi. Wierzono, że te właśnie zwyczaje uchronią chleb przed zakalcem. Wierzch bochenka obmywano wodą, by skórka była miękka i błyszcząca. Chleb leżakował na specjalnych drewnianych ławach lub półkach z drążków. Wiele z tych tradycji zachowało się w Stolnie do dziś: wygładzanie powierzchni bochenków zmoczonymi dłońmi przed włożeniem do pieca, opukiwanie spodu, wykładanie bochnów na drewniane ławy, z których kilka zachowało się po dzień dzisiejszy.

 

CHLEB Z MAKIEM ZE STOLNA

To kolejny chleb ze Stolna wpisany na listę tradycyjnych produktów regionalnych. Wypiekany na zakwasie, z pszenicy i żyta, posypany z makiem. Pieczywo jest formowane i ważone ręcznie. Chleb z makiem ze Stolna zgodnie z tradycją jest wykładany na drewniane ławy - pozostałość wcześniejszej piekarni.

 

MACE BOROWIACKIE

Mace borowiackie to rodzaj pieczywa wypiekanego dawniej z resztek ciasta pozostałego po wypieku chleba. Wypiekano różnego rodzaju „kukiełki” dla dzieci, , zwane też kleponkami lub babkami. Na terenie Borów Tucholskich ciasto chlebowe uszlachetniano śmietaną i nadawano kształt kwadratów, na których układano dodatki: owoce (śliwki lub wiśnie), potem skwarki wieprzowe lub grzyby. Przepis na mace, znany od XIX wieku, przekazywany od pokoleń.

 

KAJMAK

Kajmak jest elementem kuchni kresowej. W polskiej kuchni kajmak to gęsta, twardniejąca masa, która stała się ozdobą wielkanocnych mazurków, kruchych babeczek a z czasem i tortów. Złotobrązowy kolor masy kajmakowej uzyskuje się przez karmelizację cukru.

 

MAZUREK ORZECHOWY

Mazurek to ciasto znane od kilku wieków i związane z tradycją Świąt Wielkiej Nocy. Na Kujawach popularne było przygotowywanie mazurka z masą orzechową. Podstawą mazurka jest kruchy placek oraz duża ilość bakalii. oddzielnie przygotowuje się ciasto oraz masę i wszystko na końcu łączy.

 

KUJAWIOK - WIELKANOCNA BABA DROŻDŻOWA

Kujawiak to ciasto drożdżowe o charakterystycznym dla babek kształcie, posypane cukrem pudrem lub polane białym lukrem. Przygotowywany bywał z okazji Świąt Wielkanocnych. Zwykle dodawano dużą ilość jaj, co wpływało na kolor ciasta (niekiedy dodawano szafranu). Babę jadano na wielkanocne śniadanie, często smarując masłem, a nawet dodając szynkę, kiełbasę i smarując ćwikłą czy chrzanem.

 

AMONIACZKI

Amoniaczki to ciasteczka wypiekane na Kujawach od kilku pokoleń. Do ich wyrobu używano krupczatki, aby były bardziej kruche. Używano również mąki ziemniaczanej, którą obecnie zastępuje budyń śmietankowy. Pozostałe składniki to kwaśna śmietana, masło, cukier, jaja i amoniak.

 

PLACKI NA SODZIE

Podobnie jak amoniaczki, placki na sodzie wypiekane są na Kujawach od kilkudziesięciu lat. Nazywane były również racuchami, sodziakami, spuchlunami, bądź byncami. Placki na sodzie były potrawą codzienną, podawaną na śniadanie, obiad czy kolację. W celu spulchnienia ciasta dodaje się sodę, miesza się ją ze zsiadłym mlekiem, mąką, solą oraz cukrem. Placki smażone na patelni do uzyskania złocistego koloru. Dodatkiem może być śmietana, cukier lub powidła.

 

PĄCZKI ZIEMNIACZANO-DYNIOWE

Pączki przygotowuje się wyłącznie z produktów naturalnych. Ważne jest dobre wyrobienie ciasta oraz właściwa kolejność dodawanych produktów. Przecier dyniowy nadawał wyjątkową barwę oraz przedłużał świeżość pączków, nadziewanych dodatkowo konfiturą z dzikiej róży.

 

CHLEB ŻYTNI Z ZIEMNIAKAMI

W celu zwiększenia ilości wypiekanego chleba dodawano do ciasta chlebowego gotowane i roztarte ziemniaki, które były w Polsce podstawowym i tanim produktem. Ponadto ziemniaki poprawiały smak chleba i przedłużały jego świeżość. Gdy brakowało mąki chlebowej, głównym składnikiem ciasta stawały się ziemniaki, a mąka była dodatkiem, a zamiast chleba pieczono podpłomyki, na Kaszubach nazywane szorami, popielnikami lub szandarami.

 

RUCHAŃCE DROŻDŻOWE

Zwane były też plackami ruchanymi, racuchami lub racuszkami. To okrągłe lub owalne placki drożdżowe, przygotowywane z mąki, drożdży, mleka, niewielkiej ilości jaj i roztopionego, ciepłego masła. Drożdże rozcierano z łyżką cukru, mąki i kilkoma łyżkami mleka, pozostawiano do wyrośnięcia. Następnie wsypywano mąkę pszenną, dodawano jajka i mieszano. Na koniec ciepłe mleko z masłem, cukrem i solą. Placuszki pozostawiano do wyrośnięcia, a następnie smażono na oleju lub smalcu na złoty kolor. Jest to potrawa szybka i łatwa w przygotowaniu. Ruchańce można jeść same lub na słodko, z cukrem, powidłami, marmoladą. Dawniej podawano je z twarożkiem, a nawet z żurem. Do dziś cieszą się dużą popularnością na Kujawach.

 

PIERNIK NA KARMELU (brukowiec kujawski)

Jest to ciasto korzenne podawane na Kujawach na Boże Narodzenie, które miało zastąpić popularne a drogie pierniki toruńskie. Do jego przygotowania potrzebna jest mąka pszenna, mleko, smalec, kwaśna śmietana, cukier, proszek do pieczenia oraz przyprawy – cynamon, zmielone goździki, amoniak. Ciasto przygotowywano co najmniej na miesiąc przed świętami aby dojrzało. Następnie wałkowano je na grubość palca. Każdy placek pieczono oddzielnie. Z jednej części ciasta toczone były małe kulki, które rozsypane na blasze po upieczeniu tworzyły rodzaj „bruku”. Wystudzone placki smarowano domowymi powidłami śliwkowymi, na wierzchu układano upieczony placek z kulek. Całość zawijano w papier lub płótno i obciążano deseczką. Taki brukowiec przechowywany był w chłodnej spiżarni by długo pozostał świeży i wilgotny. Tradycja pieczenia brukowca podtrzymywana jest nadal i stanowi element wigilijnej kolacji.

Oleje i tłuszcze

 

MASŁO WIEJSKIE Z WOŁUSZEWA

 

Masło było tłuszczem najłatwiej osiągalnym. Aby je wyprodukować, z mleka zlewano śmietanę, która powinna być już lekko kwaśna. Wlewano ją następnie do drewnianej kierzynki i ubijano drewnianym tłuczkiem przez ok. 30 minut. Kawałki masła przekładano do naczynia z zimną wodą. Większość czynności do dziś odbywa się ręcznie i przy użyciu tradycyjnych, starych przyrządów, takich jak drewniane łyżki, kierzanki. Dzięki temu masło wiejskie z Wołuszewa uzyskuje niepowtarzalny smak.

 

Miody

MIODY Z REJONU DOLNEJ WISŁY

Miody w rejonie Dolnej Wisły pozyskiwane są od kilku stuleci. Pszczelarstwo polskie stało na wysokim poziomie - około 900 roku angielski król Alfred uzupełniając kroniki Orusiusa (Orozjusza) traktujące o jego podróży w V wieku do krainy Estów, czyli Prusaków i Pomorzan, pisze: Dużo jest tam miodu i ryb, bo nawet niezamożni i poddani pijają miód sycony”. Na Pomorzu bartnictwo (pozyskiwanie miodu od pszczół dzikich) i pszczelarstwo ulowe, współistniały aż do początków XX wieku. W muzeach etnograficznych i pszczelarstwa jest wiele starych typów uli i innego sprzętu pszczelarskiego pochodzących z terenów doliny Wisły. W XIX wieku zamiast barci zaczęto zakładać pasieki z uli kłodowych i tzw. koszek. Dzięki temu pasieki można było zakładać również na terenach bezleśnych. Na obszarze Doliny Dolnej Wisły istniało i nadal istnieje wiele pasiek.

 

Gotowe dania i potrawy

ŻUR KUJAWSKI

Żur kujawski to potrawa od wieków spożywana na wsiach. Często bywał podawany na śniadanie. Od święta przyrządzano go na wywarze po gotowanej szynce. Najpierw w glinianym garnku (siwaku), tzw. żurowniku kiszony był zakwas, który następnie wlewano do wrzącej wody i gotowano z kiełbasą, zaprawiano śmietaną lub słoniną z dodatkiem pieprzu, cebuli, majeranku. Jada się go z kartoflami gotowanymi osobno lub w żurze albo z kluskami. Żur spożywano głównie zimą, ponieważ jest rozgrzewający i bardzo pożywny. Żur można przyrządzić na wiele sposobów – może być postny lub świąteczny. Nie gotuje się go już codziennie, a głównie na wielkanocne śniadanie, z białą kiełbasą, wędzonką, jajkiem na twardo lub grzybami, często bez ziemniaków. Z żuru powstał popularny i lubiany dziś żurek.

 

CZARNINA KUJAWSKA

Przygotowuje się ją na bazie rosołu z kaczego mięsa, do którego dolewa się krew zmieszaną z octem i mąką. Dodaje się pieprzu, soli, majeranku lub cząbru oraz suszonych jabłek i śliwek. Czarninę często podaje się z kładzionymi kluskami ziemniaczanymi.

 

ZUPA KWAS

Zupa kwas to potrawa tradycyjna, gotowana głównie na wsiach od kilkuset lat. Przygotowywana była na bazie soku z kapusty kwaszonej. Sok powstały przy kiszeniu kapusty wykorzystywano do picia oraz do sporządzania zupy. W niektórych rejonach Kujaw nazywana była kwoskiem, kwasówką, kapuścianką, zupą na kwasie kapuścianym albo zupą białą. Sporadycznie zupę tę określano mianem białego barszczu. W okresie postu zaprawiano ją tylko mąką, czasami śmietaną. Zupę kwas zwykle gotuje się podczas przyrządzania bigosu. Odlewa się wtedy nadmiar soku, aby bigos nie był za kwaśny. Jest to podstawa zupy. Recepturę na przyrządzenie tego dania trudno znaleźć w tradycyjnych książkach kucharskich, bo przepis przekazywany jest ustnie z pokolenia na pokolenie.

 

MARCHEW KRYCHANO

Jest to marchew tłuczona, zwana na Kujawach Zachodnich krychaną. Krychać w kujawskiej gwarze znaczy rozdrobnić, pognieść. Dotyczy to również ugotowanych w wodzie ziemniaków. Od czasownika krychać powstał rzeczownik krychol, który określa narzędzie do krychania, niektórzy do krychania używają tłuczka i wtedy marchew krychana zwana jest tłuczoną. Przepis wg Grażyny Szelągowskiej: „1 kg marchwi, 60 dag ziemniaków, 30 dag boczku, cukier, sól, wody tyle, aby pokryła marchew. Osączoną, umytą marchew kroimy w kostkę, zalewamy wrzącą wodą, wkładamy boczek w całości, dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki i razem gotujemy do miękkości. Miękkie warzywa tłuczemy na miazgę tłuczkiem do ziemniaków, boczek kroimy na plasterki, dodajemy do utłuczonych warzyw”. Potrawa przygotowywana była w dwóch wersjach: jako postna (praktycznie zapomniana) i mięsna. Marchew krychano podawana może być jako dodatek do klusek ziemniaczanych, pyz, ziemniaków lub jako danie główne.

 

GRZYBOWNICZKI

Najbardziej cenione były borowiki (prawdziwki), kozaki (kozły), maślarze (smarkate pampki), pieprzniki jadalne (kurzajki, kurki), podpieńki (góski) i rydze (rydzki). Grzyby suszono i smażono. Według Grażyny Szelągowskiej „o wysokiej pozycji grzybów w życiu wsi świadczy fakt, że były one nieodłącznym składnikiem wieczerzy wigilijnej”. Grzyby wykorzystywane były w kuchni przez cały sezon, a na kolację wigilijną przyrządzano z nich tzw. grzybowniczki. Jest to rodzaj drożdżowych bułeczek z nadzieniem grzybowym. Farsz przygotowany jest z obgotowanych grzybów leśnych - świeżych lub suszonych, które moczone były w mleku. Do farszu dodawano podsmażoną cebulę i przyprawy (sól, pieprz, majeranek) oraz jajko i tartą bułkę dla uzyskania zwięzłości masy grzybowej.

 

KACZKA NADZIEWANA PO KUJAWSKU

Na Kujawach potrawy z kaczek były bardzo popularne. Tradycyjny sposób przygotowywania kaczki nadziewanej w okolicach Dobrego, Radziejowa czy Bądkowa przekazywany był ustnie z pokolenia na pokolenie. Tuszkę kaczki nacierano solą, pieprzem, majerankiem i pozostawiano na kilka godzin w chłodnym miejscu. W tym czasie przygotowywano nadzienie: wątróbka, skórka z szyjki, czerstwa bułka, woda, garść posiekanej natki pietruszki cebula, sól i pieprz. Faszerowano tym kaczkę, a skórę zszywano. Kaczkę pieczono około pół godziny podlewając wodą bądź rosołem aż do miękkości.

 

GROCH Z KAPUSTĄ

W wierzeniach ludowych spożywanie grochu z kapustą zapewniało urodzaj. To potrawa bardzo popularna na terenie województwa kujawsko-pomorskiego i znan od XIX wieku. Oba składniki gotowano oddzielnie: kapustę z dodatkiem masła oraz ziela angielskiego i liścia laurowego. Namoczony groch gotowano do miękkości z dodatkiem masła, soli i majeranku oraz pieprzu i czosnku. Składniki można było spożywać osobno lub wymieszane. Obecnie potrawa najczęściej przygotowywana jest na święta Bożego Narodzenia i jest jedną z dwunastu obowiązkowych na stole.

 

WIGILIJNA ZUPA Z SUSZONYCH ŚLIWEK

W Dolinie Dolnej Wisły znajduje się część polskiego zagłębia śliwkowego, stąd wiele kujawskich potraw ze śliwek. Wigilijna zupa z suszonych śliwek przygotowywana i podawana była i jest do dnia dzisiejszego tylko na wigilijną kolację i podawana z grubymi kluskami. Suszone śliwki należy zalać wodą i moczyć przez całą noc, a następnego dnia ugotować w tej samej wodzie z dodatkiem goździków. Kiedy zmiękną, zagęszcza się zupę mąką i dodaje śmietanę. Jada się ją z domowymi kluskami.

 

KLUSKI Z MAKIEM

Według ludowych wierzeń mak jest symbolem płodności, a spożywany na Wigilię Bożego Narodzenia miał zapewnić szczęście. Do przygotowania klusek z makiem, używa się mąki pszennej, jaj i soli. Zagniecione i rozwałkowane ciasto należy pokroić w drobne paski i ugotować w osolonym wrzątku. Mak zalewa się wrzątkiem, doprowadza do wrzenia i odstawia na 12 godz. Odcedzony i dwukrotnie zmielony, ucierany jest w makutrze. Do masy dodaje się stopniowo rozpuszczony miód, pokrojone orzechy i 2 łyżki stopionego masła, a następnie miesza z kluskami. Potrawa ta przyrządzana jest na Kujawach w niezmienny sposób od lat.

 

ROSOPITA (rosopitka, zupa śledziowa)

To dawne, tradycyjne danie przyrządzane głównie na wsiach. Ubogie w składniki, proste i dlatego spożywane najczęściej w okresie Adwentu, Wielkiego Postu, w Środę Popielcową, Wielki Piątek czy w postne piątki. Rosopita podawana z ziemniakami w mundurkach pojawia się na kujawskich stołach po dzień dzisiejszy.

 

ŻEBERKA W KAPUŚCIE

Wiosną i latem jedzono na Kujawach potrawy ze świeżej kapusty, natomiast jesienią i zimą z kapusty kiszonej. Żeberka posypywano solą, pieprzem i majerankiem, obsmażano na smalcu na złoty kolor. Do podgotowanej z listkiem laurowym, zielem angielskim i cebulą kapusty wkładano żeberka i gotowano do miękkości. Jadano ją bez dodatków lub z ziemniakami.

 

KISZCZOK (kiszok, kliszczanka, żurek kiszczonka)

Kiszczok to popularna zupa gotowana po świniobiciu. To tłusty wywar - pozostałość po gotowaniu świńskich podrobów, zakwaszony zakwasem na żur i doprawiony śmietaną. Podawany z ziemniakami w mundurkach. Niekiedy dodawano też przesmażoną cebulkę i skwarki, przyprawiano majerankiem, solą, pieprzem i zielem angielskim. Kiszczok jest ważnym elementem kujawskiej tradycji kulinarnej.

Napoje

WINO DOMOWE Z KUJAW

Wino znane było w Polsce już w średniowieczu. W XVI wieku było 93 właścicieli winnic w Toruniu. W 1363 roku bawarski książę Rudolf podczas jednego z wielu spotkań z elitą Bawarii powiedział: „Nalejcie mi jeszcze jeden puchar tego napoju, to istotna oliwa, aż ślina leci na jego widok”. Pozostałością po winiarskich tradycjach Torunia jest jedna z ulic nosząca nazwę „Winnica”. Wino domowe posiada doskonałe walory zdrowotne i działa bakteriobójczo. Tradycje wyrobu wina w rejonie Kujaw są kultywowane do dnia dzisiejszego przez pasjonatów.

 

PIWO NAKIELSKIE CIEMNE

Pierwsze wzmianki o warzeniu piwa w Nakle pochodzą z początku XVI wieku. Piwo nakielskie ciemne o wiśniowo-brązowej barwie i gęstej pianie jest orzeźwiające w smaku i zapachu, cechuje się słodowo-karmelową nutą, a zawartość alkoholu wynosi 6,0 % . Jest napojem o właściwościach odżywczych. Znajdują się w nim witaminy z grupy B, składniki mineralne: magnez, fosfor, węglowodany i białka. Używana do jego produkcji woda pochodzi ze studni głębinowych i posiada doskonałe walory fizykochemiczne. Stosowany przy produkcji piwa słód charakteryzuje się niską zawartością białka i wysoką ekstraktywnością..

 

PIWO NAKIELSKIE JASNE

Piwo nakielskie jasne ma złocistą barwę i gęstą pianę, bez zawiesin i osadów i 5% zawartości alkoholu. Podobnie jak ciemne, jest napojem o właściwościach odżywczych.

 

KSIĘŻYCÓWKA

Swój początek i tradycję wytwarzania bierze z Nieszawy i okolic. Tamtejsi mieszkańcy przekazywali ją sobie z pokolenia na pokolenie. Nazwa pochodzi stąd, że przeważnie wytwarzano ją w nocy. Alkohol wytwarzany jest z 2 kg cukru, 1 kg gruszek bergamotek oraz 5 l przegotowanej wody. O związku księżycówki z regionem świadczyć może fakt, iż zarówno recepturę jak i nazwę podano w filmie nakręconym w Nieszawie pt. Wiosna, panie sierżancie, z 1974 r.

 

NALEWKA ORZECHOWA

Pierwszą nalewkę stworzył Hipokrates, który jako pierwszy do wina dodał miodu i ziół. W czasach starożytnych mieszano zioła, szukając eliksirów młodości i miłości. W VIII w. kiedy alchemicy wytworzyli pierwszy w historii bimber doprawiony ziołami, stwierdzono, że ma on lecznicze właściwości. Używano go do dezynfekcji i uśmierzania bólu. Pierwsza nalewka powstała we Włoszech w XIII wieku. Kolejne nalewki wytwarzane przez opactwa zakonników szybko zyskały popularność w całej Europie, a każdy kraj wykazywał upodobanie do jakiegoś smaku. Do Polski nalewki zwane kordiałami trafiły za sprawą Henryka Walezego. Wkrótce nalewki odegrały istotną rolę w życiu wszystkich polskich dworków, a receptury przekazywano sobie z pokolenia na pokolenie, często dopiero w zapiskach testamentu. W dworkowych apteczkach nalewki dzieliły się na te dla zdrowia oraz te dla ducha i przyjemności.

 

NALEWKA Z KWIATÓW GŁOGU

Nalewki używano jako środek leczniczy na rozmaite dolegliwości oraz do dezynfekcji i uśmierzania bólu. Przepis na nalewkę z kwiatów głogu (bulimączkę) pochodzi z książki W kuchni i przy stole – Ksiónżka o jeściu na Kociywiu napisanej pod redakcją Romana Landowskiego.

 

NALEWKA Z CZARNEJ PORZECZKI

Nalewka z czarnej porzeczki jest produkowana w oparciu o stare receptury. Dodaje się do niej różne przyprawy i owoce, zyskując w ten sposób unikatowy smak i zapach. Przepis na nalewkę porzeczkową pochodzi z książki Nalewki Jana Gajkosia wydanej w 1958 roku przez Polskie Wydawnictwa Gospodarcze w Katowicach.

 

NALEWKA DERENIOWA

Przepis na nalewkę dereniową pochodzi z książki Nalewki Jana Gajkosia wydanej w 1958 roku przez Polskie Wydawnictwa Gospodarcze w Katowicach oraz z Receptariusza Panny Apteczkowej – imprimatura wydanego przez Kresową Akademię Smaku w Lublinie w 2005 roku.

 

DZIĘGIELÓWKA

Nalewki przyrządza się dość łatwo – z owoców, korzeni i ziół. Zanim rozpowszechnił się w Europie cukier, dosładzano je różnymi syropami. Od wieków sposoby wytwarzania nalewek niewiele się zmieniły, a przepisy przekazywano sobie z pokolenia na pokolenie. Wybierano piękne karafki, aby nalewki dojrzewały w ładnym otoczeniu. Smakowano je w obecności przyjaciół, ciesząc się z uzyskanego aromatu. Smakowanie nalewek nie miało nic wspólnego z pijaństwem. Najważniejsze są proporcje. Przepis na dzięgielówkę pochodzi z książki W kuchni i przy stole – Ksiónżka o jeściu na Kociewiu pod redakcją Roman Landowski. Dzięki dodatkowi różnych przypraw i owoców nalewka uzyskuje unikatowy smak i zapach.

 

PODPIWEK KUJAWSKI

Podpiwek to mieszanka kawy zbożowej i chmielu. Nazwa określa słabe piwo otrzymane przez zalanie trzeciej brzeczki, czyli roztworu wodnego substancji otrzymanych w wyniku ekstrakcji z zacieranego słodu piwowarskiego i ugotowaniu go z chmielem. Podpiwek kujawski wyrabia się poprzez zalanie pierwszej brzeczki, przez co napój zachowuje pełnię swoich walorów smakowych. Aktualnie podpiwek, na bazie palonego słodu, wyrabiany jest samodzielnie także w warunkach domowych i z użyciem naturalnych składników.

 

KAWA ZBOŻOWA Z JĘCZMIENIA

Kawa w Polsce popularna stała się dopiero w XVIII w. Nie wszystkich było stać na kupno prawdziwej kawy, używano więc zbożowej, nazywanej „kawą ze stodoły”. Uzyskiwano ją poprzez palenie ziaren żyta, pszenicy lub jęczmienia. Aby uzyskać kawę z jęczmienia, kładziono ziarna na blachę do ciasta i wypalano w piecu lub na patelni. Upalone ziarno studzono i następnie mielono w młynku na proszek, który zalewano w dzbankach wrzątkiem i chwilę gotowano. Pito ją głównie podczas prac polowych, gdyż bardzo dobrze gasiła pragnienie. Kawa zbożowa z jęczmienia zdobyła I miejsce w XI edycji Konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” w województwie kujawsko-pomorskim.

 

HERBATKI Z ZIOŁOWYCH WIANKÓW

Ziołowe wianki to niewielkie, ciasno ułożone, sezonowe zioła i kwiaty, odpowiednio związane. Takie wianki robiono na zakończenie oktawy Bożego Ciała. Stanowiły symbol zdrowia, siły i życia. Wierzono, że powieszone nad drzwiami domów, w sieniach czy izbach chroniły od wszelkiego zła. Zwykle wyplatano nieparzystą ich liczbę, czasami tyle, ile było osób w rodzinie. Każdy wianek był z innego zioła, np. z macierzanki, rozchodnika, nawrotka, kopytnika, rosiczki, mięty, ruty, rumianku i barwinka, lubczyku, krwawnika lub dzwonków. Po wysuszeniu z ziół tych parzono herbatki. Wianki po ususzeniu chowano w papierowe torebki, aby w każdej chwili można było zaparzyć z nich herbatę, napar czy nalewkę. Do dnia dzisiejszego, w okolicach Inowrocławia, przekazywana jest z pokolenia na pokolenie umiejętność zbierania ziół i wyplatania wianków na ziołowe herbatki.

 

Inne produkty

 

MNISZEK BRONISŁAWSKI

Syrop z mniszka lekarskiego to klarowny, przejrzysty płyn koloru bursztynu o konsystencji płynnego miodu i słodko - gorzkawym posmaku. Posiada właściwości lecznicze, może zawierać witaminy A i B2. Leczy wszelkie infekcje, przeziębienie, pomaga w obniżaniu poziomu cholesterolu we krwi, działa moczopędnie. Syrop podaje się chorym na wątrobę, anemię, przy kłopotach żołądkowych, rekonwalescentom oraz osobom mającym problemy z widzeniem w ciemności. Zewnętrznie mniszek stosowano przy niszczeniu brodawek, piegów, róży. Jednym z popularniejszych produktów z mniszka jest syrop – wywar z kwiatów z dodatkiem cukru i soku z cytryny. Inną nazwą syropu mniszkowego jest „miodek majowy” – majowy, bo kwiaty zbierane są najczęściej w maju (najlepsze właściwości), a barwa, konsystencja i smak zbliżony jest do miodu.

 

SÓL CIECHOCIŃSKA

Ciechocińska sól to tzw. warzonka, która powstaje poprzez odparowywanie solanki. Oprócz chlorku sodu zawiera naturalne pierwiastki wapnia, magnezu i jodu potasu czyli składniki mineralne niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania ustroju człowieka. Historia ciechocińskiej soli związana jest z surowcem, z jakiego się ją pozyskuje, czyli z solanką. W 1824 roku rozpoczęto budowę tężni, które są elementem nierozłącznym w procesie produkcyjnym ciechocińskiej soli. Równocześnie rozpoczęto budowę warzelni soli. Od tamtego czasu proces warzenia soli niewiele się zmienił i rozpoczyna się od zatężania solanki na tężniach. Ciechocińska sól jest i była produktem lokalnym. Proces produkcji i sposób wykonywania wszystkich prac nie zmieniły się do dziś. Do warzenia soli służą proste narzędzia (grace, łopaty), prace związane z warzeniem są wykonywane ręcznie przez pracowników zwanych „warzelnikami”, a tężnie służą do odparowania i zatężenia ściekającej po ścianach solanki.

 

KULIS - KWAS Z BURACZKÓW

Na Kujawach najpopularniejsze były żurki i barszcze oraz kwasy z buraków.

Kwas z buraków czerwonych zwany również kulisem lub kuleśniakiem, przygotowywany był jako napój, który spożywano latem podczas prac polowych. Stanowił też bazę dla różnego rodzaju zup. Przepis nie zmienił się przez lata: 2 kg buraczków ćwikłowych pokrojonych i obranych, 4 l wody przegotowanej, 1 kromka żytniego chleba. Pokrojone buraczki wraz z kromką chleba wkłada się do kamiennego garnka, zalewa przegotowaną wodą, przykrywa gazą i pozostawia w ciepłym miejscu na trzy lub cztery dni.

W celu wzbogacenia smaku kulisu można dodać czosnek, który zapewnia również aromat. Bardzo ważne, aby w odpowiednim momencie wyjąć chleb, który może spowodować pleśnienie. Kulis zachowuje swoje właściwości i nie ulega psuciu nawet kilka miesięcy, jeśli przechowywany jest w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu.

 

Źródło:

http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycy